Jeśli treść marketingowa jest stworzona prawidłowo, można liczyć na to, że zdecydowanie większa grupa klientów podejmie oczekiwaną przez właściciela sklepu internetowego decyzję zakupową. Tym, co sprawdza się naprawdę dobrze jest model AIDA. Reklama, która wykonana jest zgodnie z jego zasadami jest naprawdę skuteczna. Obecnie wszyscy właściciele dobrze prosperujących sklepów internetowych wykorzystują model AIDA. Jego nazwa pochodzi od skrótu czterech angielskich słów: Attention (uwaga), Interest (zainteresowanie), desire (wzbudzenie chęci posiadania), Action (wezwanie do działania).
AIDA reklama – skąd wziął się model AIDA?
Uważa się powszechnie, że model AIDA zawdzięczamy E.K. Storngowi. To właśnie on w artykule opublikowanym w roku 1925 przedstawił formułę budowania relacji z klientem. Ciekawostką jest jednak fakt, że niektórzy fachowcy od reklamy uważają, że twórcą modelu AIDA jest Elmo Lewis. Znacznie wcześniej – bo w roku 1898 – dokładnie opisał on podstawowy proces motywowania klienta do tego, aby coś kupił. W swoim modelu oparł się on na bodźcach zewnętrznych, których dostarczać mają przedstawiciele handlowi.
Jak przykuć uwagę potencjalnych klientów?
Jak już wspomnieliśmy, tym, co bardzo dobrze sprawdza się przy tworzeniu strategii sprzedażowej jest model AIDA. Reklama na nim bazująca na szansę wygenerować naprawdę wiele korzystnych decyzji zakupowych. Jednym ze składowych tego modelu jest przykucie uwagi klientów. Bardzo często popełnianym błędem jest bazowanie na takich sztampowych zwrotach, jak „Zajmujemy się” czy „Oferujemy”. Tymczasem okazuje się, że rozpoczynanie treści adresowanych do klientów od takich sloganów jest najgorszym, co można zrobić. Nie są to bowiem komunikaty ani przykuwające uwagę ani zachęcające. Jeśli znajdują się na Twojej stronie, nie licz na to, że będziesz realizował mnóstwo zamówień. Zdecydowanie lepiej sprawdzają się takie zwroty, jak „Jeśli prowadzisz firmę, to nasza oferta adresowana jest do Ciebie” czy „Osiągniesz sukces, jeśli sięgniesz po nasze produkty”.