Niezależnie od tego, na jaki temat artykuł przygotowujesz, musisz pamiętać, że powinien on składać się z kilku elementów. Do tych uważanych za jedne z ważniejszych zalicza się lead. Jest to nic innego, jak wstęp, którego zadaniem jest wprowadzenie czytelnika w artykuł i jego tematykę. Lead powinien być na tyle interesujący, że osoba go czytająca będzie chciała poświęcić czas na resztę publikacji. Błędem popełnianym przez wielu twórców różnego rodzaju treści jest lekceważące podejście do leadu. Tymczasem to ta część, która w dużej mierze przekłada się na powodzenie artykułu.
Jak wygląda lead?
Wspomnieliśmy już we wstępie to lead to nic innego, jak wprowadzenie do artykułu. Tworząc go, należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Przede wszystkim nie powinien on być zbyt długo. Przyjmuje się, że idealnie skonstruowany lead ma długość około 500 znaków ze spacjami. Zbyt krótki nic nie wniesie, zbyt długi może zniechęcić czytelnika do lektury pozostałej części artykułu. Ważne jest, aby w leadzie umieścić frazę kluczową. Zdania powinny być formułowane w prosty, zrozumiały sposób. Najlepiej, jeśli są one dość krótkie. Nadmierne ich rozbudowanie może sprawić, że czytelnik poczuje się zagubiony i przytłoczony treścią.
Kiedy pisać lead?
Fachowcy zajmujący się profesjonalnym pisaniem różnego rodzaju artykułów podkreślają, że lead może być pisany:
- przed przygotowaniem tekstu;
- kiedy tekst jest już gotowy.
Obie strategie sprawdzają się naprawdę bardzo dobrze. To, która zostanie wybrana zależy od indywidualnych preferencji. Warto jednak pamiętać, że lead powinien zaciekawić czytelnika i w krótki sposób przedstawić mu, czego dowie się z artykułu.
Odpowiednio przygotowany lead to pierwszy krok do sukcesu. Jeśli artykuł ma się sprzedać, przyciągając kolejnych czytelników, wstęp powinien być niezwykle atrakcyjny. Bardzo ważne jest, aby był zrozumiały dla odbiorców i interesujący. To właśnie od leadu zależy, czy czytelnik zdecyduje się na lekturę całego artykułu. Dlatego nigdy nie należy lekceważyć go, sądząc, że nie jest istotny.
0 komentarzy
